Powrót

Języki obce – jak się ich uczyć?

Artykuł zgodny ze stanem prawnym na dzień: 2025-12-12

Jednym z najczęstszych postanowień dotyczących zwiększenia szans na lepszą pracę jest nauka języków obcych. Zwłaszcza tych mniej popularnych, a więc innych niż angielski. Jakie są metody nauki języków obcych? Co stanowi ich plusy, a co minusy? Odpowiadamy.

W Polsce to system oświaty zapewnia najpowszechniejszą metodę nauki języków obcych. Nierzadko trwa ona nawet kilkanaście lat (od przedszkola, przez podstawówkę i szkołę średnią, po studia). Osobną kwestią pozostaje efektywność tej metody. W przeszłości duża liczebność uczniów w klasach ograniczała możliwość indywidualnego podejścia nauczyciela. To prowadziło do uśredniania poziomu nauczania, odbijając się negatywnie na osobach, które lepiej znają język obcy. Co więcej, takie doświadczenia mogą, także po latach, przekładać na niechęć do uczenia się języków.

Plusy: nauczanie w państwowym systemie edukacji umożliwia poznawanie języków obcych od najmłodszych lat; zajęcia prowadzone w oparciu o ustrukturyzowaną podstawę, stanowiącą solidną bazę do dalszej nauki.

Minusy: tempo i poziom nauczania może nie uwzględniać indywidualnych możliwości ucznia; duży nacisk na teorię, a mniejszy na praktyczne posługiwanie się językiem; nauka języka może być przerwana wraz ze zmianą szkoły.

 

Kursy językowe

Szacuje się, że w Polsce funkcjonuje nawet kilkanaście tysięcy szkół językowych. Świadczą one zróżnicowaną ofertę – skierowaną zarówno do dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Choć standardowo najpopularniejszymi językami są w nich angielski, niemiecki, francuski czy hiszpański, to zainteresowany nauką kursant nie musi ograniczać się wyłącznie do placówek w swojej okolicy. Pandemia COVID-19 sprawiła, że tryb zdalnej nauki jest coraz powszechniejszym rozwiązaniem.

Zaletą uczestnictwa w kursie językowym jest to, że poszczególne grupy nie są zbyt liczne (co pozwala na bardziej indywidualne podejście lektora), a ich członkowie znajdują się na zbliżonym poziomie znajomości języka. Trzeba jednak poświęcić czas na znalezienie odpowiednio dobrej szkoły i pamiętać, że cena za kurs może wynosić nawet kilka tysięcy złotych.

Plusy: mniejsze i wyrównane pod kątem językowym grupy umożliwiają naukę w tempie dostosowanym do wszystkich kursantów; możliwość znalezienia kursu dopasowanego do własnych potrzeb (tryb indywidualny lub grupowy; stacjonarny lub zdalny; ekspresowy lub standardowy).

Minusy: czas poświęcony na znalezienie odpowiedniej szkoły; koszt danego kursu może wynosić nawet kilka tysięcy złotych; elastyczność nauki ograniczona stałymi terminami.

 

Lekcje indywidualne

Jeśli nie ogranicza nas budżet, a pragniemy zindywidualizowanego toku nauczania, warto rozważyć wykupienie indywidualnych lekcji z lektorem lub native speakerem. Jego czas jest wówczas poświęcony wyłącznie osobie, która wykupiła lekcje, co umożliwia pracę w tym obszarze, który chce ona najbardziej poprawić. Dodatkowo rozmowy z lektorami (natvie speakerami), dla których dany język jest ojczystym to dobra okoliczność do ćwiczenia praktycznej znajomości języka.

Z drugiej strony musimy mieć na uwadze, że w przeliczeniu na godzinę lekcje indywidualne są najdroższą formą nauki. Musimy też poświęcić czas na znalezienie odpowiedniego lektora. Z przyczyn oczywistych, w tej formie odpadają ćwiczenia w grupie.

Plusy: uwaga lektora poświęcona jest tylko indywidualnym potrzebom; dobre rozwiązanie pod kątem pracy nad konkretnymi słabościami i celami; lekcje czy konwersatoria prowadzone z native speakerami to doskonała okazja do ćwiczenia praktycznej znajomości języka.

Minusy: najwyższy koszt w przeliczeniu na godzinę; czas poświęcony na znalezienie odpowiedniego lektora; brak możliwości ćwiczenia interakcji w grupie.

 

Czytaj także: Języki obce – dlaczego warto je znać?

 

Tandem językowy

Swoistą mutacją lekcji indywidualnych jest metoda, którą można określić mianem „tandemu językowego”. Polega ona na wzajemnym nauczaniu się języków przez dwie lub więcej osób. Przybierają one zazwyczaj bezpłatną i nieformalną formę konwersacji. Jakość nauczania w niej zależy jednak od poziomu zaangażowania obu stron.

Uczestnicząc w tej formie, powinniśmy pamiętać, że zobowiązujemy się dać coś od siebie – a więc nie tylko uczyć się, ale także nauczać języka.

Plusy: zazwyczaj bezpłatna, nieformalna i elastyczna forma konwersacji; jego uczestnicy czerpią wzajemne korzyści, co sprzyja autentycznej chęci komunikacji; sprzyja przełamywaniu bariery i budowaniu relacji.

Minusy: niejednolita jakość nauczania (partner nie musi być profesjonalistą); efektywność nauki zależy od zaangażowania obu stron; konieczność poświęcenia czasu na nauczanie języka.

 

Aplikacje mobilne/platformy e-learningowe

Rozwiązaniem, które w ostatnich latach bardzo wpłynęło na nauczanie języków obcych było powstanie i rozwój aplikacji mobilnych i platform e-learningowych. Niemal każdy z nas posiada smartfona, dzięki któremu w dowolnej chwili i miejscu za pomocą kilku kliknięć może odbyć kolejną lekcję lub powtórzyć materiał. Mnogość aplikacji sprawia, że koszt związany z użytkowaniem ich nie jest tak wysoki, a niekiedy można skorzystać nawet z darmowych opcji nauczania.

Trzeba jednak pamiętać, że nawet pomimo zastosowania nowoczesnych i atrakcyjnych form kształcenia, sama nauka przy wykorzystaniu danego narzędzia jest oparta przeważnie na schematach i prostych ćwiczeniach. Aplikacje mobilne z reguły nie wyćwiczą użytkownika w zakresie spontanicznego mówienia; są natomiast ciekawą opcją, którą warto wykorzystać do uzupełnienia programu nauczania.

Plusy: możliwość uczenia się praktycznie w każdym miejscu i czasie; wykorzystywanie nowoczesnych form kształcenia; w miarę przystępny koszt lub nawet opcje bezpłatne.

Minusy: czas poświęcony na odnalezienie odpowiedniej platformy/aplikacji; brak rozwoju umiejętności spontanicznego mówienia; nauka oparta przeważnie na schematach prostych ćwiczeń i podstawowego słownictwa; trudność w utrzymaniu automotywacji; brak zewnętrznej kontroli – bez nadzoru łatwo wyrobić złe nawyki.

 

Czytanie w obcym języku

Jeśli w jakimś stopniu czujemy, że znamy dany język na odpowiednio wysokim poziomie, możemy sięgnąć po teksty w oryginale – zagraniczne książki, komiksy, inne publikacje czy strony w Internecie.

Taka metoda zwiększa zasób słownictwa, umożliwia praktyczne poznanie stosowania struktur gramatycznych, a jednocześnie pozytywnie wpływa na umiejętność rozumienia tekstu i samodzielnego ich redagowania.

Metoda ta wydaje się odpowiedniejsza dla bardziej zaawansowanych znawców danej mowy. Dłuższe i bardziej złożone teksty mogłyby bowiem zmuszać mniej biegłego użytkownika danego języka do częstszego sięgania po słownik lub translator, co może zniechęcić do lektury.

Plusy: poszerza zakres słownictwa; utrwala struktury gramatyczne w naturalnym kontekście; poprawia zrozumienie tekstu i umiejętności pisarskie.

Minusy: konieczność odnalezienia rzetelnych materiałów do lektury; dłuższe i bardziej złożone teksty mogą wymagać konieczności częstego sięgania po słownik lub translator; opcja raczej dla osób o wyższym poziomie znajomości języka.

 

Czytaj także: Gdzie szukać szkoleń?

 

Samodzielna nauka

Uczyć się języków obcych można też samemu, wykorzystując do tego celu zgromadzone materiały. Mogą być to tradycyjne podręczniki i ćwiczenia czy ogromne zasoby do nauki języków udostępnione w Internecie. Podobnie jak w przypadku nauki poprzez lekturę, z językiem obcym można zaznajamiać się choćby słuchając zagranicznej muzyki czy oglądając filmy lub seriale (bez dubbingu lub lektora, ewentualnie z napisami).

Próba samodzielnej nauki jest dość ryzykowną metodą, ponieważ wymaga dużej motywacji i samozaparcia, a także czasu na zgromadzenie odpowiedniej jakości materiału do nauki. Brak nadzoru może przyczynić się do utrwalenia złych nawyków lub wręcz przyswajania błędów. Z drugiej strony osoba decydująca się na taki tryb nauki ma całkowitą elastyczność. W ten sposób języków obcych łatwiej będą się uczyć osoby, które już jakiś znają (zwłaszcza pochodzący z tej samej rodziny językowej).

Plusy: motywacja do opracowania planu nauki opartego na własnych potrzebach; weryfikacja źródeł sama w sobie może być nauką; całkowita elastyczność w doborze materiałów, tempa i czasu.

Minusy: wymaga bardzo silnej samodyscypliny i motywacji; brak korekty błędów; trudność w ocenie własnego postępu; wykorzystane materiały mogą być nieodpowiednie.

 

Wyjazdy i życie za granicą

Życie za granicą, to metoda w stylu „skok na głęboką wodę”, jeżeli chodzi o naukę języków obcych. Choć okazją do ćwiczenia obcej mowy może być krótki wyjazd na urlop, to praktyczną naukę zapewnia dopiero obcowanie z językiem w jego naturalnym środowisku.

Przeprowadzając się za granicę (na stałe lub czasowo) musimy mieć na uwadze, że zupełnie odmiennymi kwestiami są teoretyczna znajomość języka i praktyczne posługiwanie się nim. Obcowanie w środowisku, w którym język obcy dociera do nas z różnych źródeł – w postaci dźwięków, napisów – wywiera na nasze zdolności poznawcze zupełnie inne bodźce niż nauka z podręcznika. Omawiana opcja jest zdecydowanie najdroższą ze wszystkich i przeznaczona raczej dla osób, które znają dany język na dość dobrym poziomie (choć nie jest to regułą). Osoby znające go gorzej, bez swoistego przewodnika, mogą „utonąć” w nowym środowisku. W takich przypadkach szybko może się okazać, że zamiast okazją do nauki języka będzie ona traumatycznym doświadczeniem.

Plusy: sposobność do praktycznego posługiwania się językiem; możliwość obcowania z językiem w jego „środowisku naturalnym”.

Minusy: stres związany z funkcjonowaniem w obcym środowisku może być paraliżujący; koszt (finansowy, organizacyjny, emocjonalny) związany z podróżą lub zmianą miejsca zamieszkania; ryzyko utrwalenia błędów językowych, jeśli nauka będzie odbywać się bez nadzoru; opcja dla osób o lepszej znajomości języka.

 

Podsumowując

Nie ma uniwersalnej, złotej metody nauki języka obcego. Każdy człowiek ma indywidualne predyspozycje i w różny sposób przyswaja wiedzę. Planując naukę warto rozważyć stosowanie kilku uzupełniających się opcji – np. kursu językowego i aplikacji mobilnej. Jeżeli nie chcemy płacić za kurs, rozważmy, czy nie możemy dotrzeć do osób zainteresowanych wzajemną nauką języka – służyć temu mogą spotkania np. w kawiarniach językowych, ale tego typu kontakty można nawiązać także w Internecie. Najważniejsze jednak, aby w nauce języka zachowywać konsekwencję i nie rezygnować z tego celu w połowie drogi.

 

Opracowanie: Adam Utko

 

 


Uwaga! Wszystkie treści i materiały zamieszczane na portalu zielonalinia.gov.pl,opracowywane przez grupę redakcyjną, mają charakter informacyjny. Redakcja portalu dokłada wszelkich starań, aby informacje w nim zawarte były rzetelne i wiarygodne. Nie stanowią one wiążącej interpretacji przepisów prawnych.

Zobacz podobne artykuły:

  • Języki obce – dlaczego warto je znać?
    Znajomość języków obcych jest od lat jedną z najbardziej pożądanych umiejętności na rynku pracy. Jednak poza pracą zawodową (i często związanym z tym wyższym wynagrodzeniem) posługiwanie się inną niż polską mową przydaje się także w pozostałych sferach życia.

  • ELA, czyli ekonomiczny los absolwentów
    Tegoroczne matury za nami, ale przed absolwentami jedna z kluczowych decyzji w życiu. Zanim wybierze się kierunek studiów, warto rozważyć wszystkie za i przeciw, a pomóc w tym może ELA. Czym właściwie jest?

  • Uczenie się celowe – klucz do rozwoju zawodowego
    Współczesny rynek pracy zmienia się niezwykle dynamicznie. Automatyzacja, rozwój nowych technologii, zanik tradycyjnych zawodów oraz rosnące znaczenie kompetencji miękkich sprawiają, że ciągłe uczenie się staje się nie tyle opcją, co koniecznością. W tym kontekście coraz większe znaczenie ma uczenie się celowe – świadomy, zaplanowany proces zdobywania wiedzy i umiejętności, który służy konkretnym celom zawodowym.

  • Co działa, a co nie. Co zrobić, jak się nie chce?
    Zmotywowanie się do działania wbrew niechęci to jedno z najczęstszych wyzwań we współczesnym świecie. Wydawałoby się, że skoro coś „trzeba zrobić”, to wystarczy wola. Ale właśnie w tym miejscu psychologia rozkłada sytuację na czynniki pierwsze i pokazuje: człowiek nie działa jak maszyna. To, że coś „powinno być zrobione”, nie oznacza jeszcze, że pojawi się energia, koncentracja czy zaangażowanie. A więc – co działa, a co nie?

  • Urlop szkoleniowy, czyli sposób na pogodzenie pracy z nauką
    Raz uzyskane kwalifikacje zawodowe oraz zdobyte dzięki nim zatrudnienie nie zapewnią nam pracy do emerytury. W obecnych czasach musimy na bieżąco poszerzać swój zakres wiedzy, aby nie wypaść z rynku. Tylko jak pogodzić pracę z nauką? Rozwiązanie wskazuje Kodeks pracy.

  • Jak wykształcenie wpływa na wymiar urlopu? [INFOGRAFIKA]
    Wymiar urlopu wypoczynkowego zależy od stażu pracy. A co ma z tym wspólnego poziom wykształcenia? Okazuje się, że sporo.

  • Nauka w szkole policealnej a status osoby bezrobotnej
    Zgodnie z przepisami ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy student studiów stacjonarnych nie może się zarejestrować w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna. Co w przypadku ucznia lub słuchacza szkoły policealnej? Czy forma nauki ma znaczenie? Podpowiadamy.

  • Nauka da się lubić [WYWIAD]
    „Fizyka daje narzędzia do tego, by jak najwięcej świata zrozumieć” – mówi dr Tomasz Rożek, z wykształcenia fizyk, ale z zawodu dziennikarz naukowy. Ze znanym popularyzatorem nauki rozmawialiśmy m.in. o nauce, agencjach kosmicznych, systemie edukacji, Fundacji „Nauka. To lubię”, zagrożeniach płynących z sieci oraz filmie „Oppenheimer”. Zachęcamy do lektury.

  • Potrzebujesz dostępu do starszych informacji? Skorzystaj z naszego Archiwum wiadomości.

    Pokaż/ukryj panel komentarzy