Data Scientist – dlaczego jest nazywany zawodem przyszłości?
Artykuł zgodny ze stanem prawnym na dzień: 2016-05-13
Coraz więcej uczelni otwiera nowy kierunek studiów, który kształci „władców danych”. Data Scientist to bowiem fenomen – jeden z nielicznych, tak młodych zawodów, którego popularność na rynku pracy rośnie w tempie błyskawicy.
Intrygującym jest, że choć pierwszy raz termin „Data Scientist” został użyty dopiero w 2008 roku przez analityków LinkedIn oraz Facebook, którymi byli: D.J. Patil i Jeff Hammerbacher, to już w 2016 r. zawód ten zalazł się na szczycie listy najbardziej poszukiwanych zawodów w USA („25 Best Jobs in America”). Jako to możliwe, że rynek pracy, nieustannie wchłaniając, nadal potrzebuje coraz większej liczby przedstawicieli tego zawodu?
Po co nam Data Scientist?
W zasadzie, w chwili obecnej, stanowisko to powinno nazywać się „Big Data Scientist”. Liczba danych, które gromadzimy, powiększa się w zastraszającym tempie. Potrzebne są zatem osoby do analizy i przetwarzania tych danych. Obecnie szacuje się, że do 2020 roku internet powiększy swój rozmiar co najmniej dziewięciokrotnie. W związku z powyższym przewiduje się, że tylko w USA deficyt specjalistów zajmujących się badaniem danych wyniesie około 1,5 mln. W Polsce zapotrzebowanie na specjalistów tej branży także nieustannie rośnie. Wiele firm oraz instytucji potrzebuje nowych pracowników, znających się na badaniu danych z określonej branży. Z tego powodu możemy też wyróżnić pewne specjalizacje w przetwarzaniu danych, np. finansowe.
Czym zajmuje się „władca danych”?
Początkowo Data Scientist zajmowali się analizą danych, statystykami. Z czasem ich kompetencje znacząco się rozszerzyły. Stało się to w momencie, gdy firmy uświadomiły sobie, że o przewadze na rynku w znacznym stopniu decyduje poziom umiejętności analizy szerokich baz różnorodnych danych. Im lepsza jest efektywność analiz tych baz, tym większa skuteczność działania firmy, a tym samym większe zyski i szybszy rozwój.
Aktualnie więc specjaliści Data Scientist zajmują się m.in. pozyskiwaniem dużych volumenów danych z różnych źródeł, przeprowadzają systemową ocenę i czyszczenie danych w celu uzyskania dokładnych i kompletnych analiz, opracowują algorytmy niezbędne do eksplorowania różnych zbiorów Big Data. Poprzez wszystkie te działania wykrywają reguły, wzorce i trendy w danych oraz zamieniają uzyskane wyniki na wartościową wiedzę oraz rekomendują nowe strategie, jak też szanse biznesowe.
Jakie trzeba mieć predyspozycje?
Osoby, które chciałyby pracować jako specjaliści Big Data, powinny posiadać umiejętności w obrębie matematyki, statystyki, ekonometrii, programowania i jednocześnie nie powinno im sprawiać problemu posługiwanie się narzędziami analitycznymi, bazami danych. Specjaliści Big Data powinni mieć też dostęp do innowacyjnych i zaawansowanych technologii, umieć posługiwać się nimi –wówczas ich praca jest najefektywniejsza. Czym jeszcze powinny wykazać się osoby, które chcą pracować w tej branży? Przydatna w tym wypadku jest także wiedza z danej branży i praktyka biznesowa. Inaczej bowiem będą wyglądały zadania i priorytety „badacza danych” w koncernie produkującym słodycze, instytucji finansowej, sieci społecznościowej czy parku narodowym.
Poza konkretnymi umiejętnościami i predyspozycjami w dziedzinach ścisłych, idealny Data Scientist powinien mieć łatwość w rozwiązywaniu problemów, być osobą komunikatywną i ciekawą świata. To właśnie ta niezaspokojona ciekawość jest motorem wielu działań i analiz oraz źródłem spektakularnych sukcesów.
Gdzie się szkolić?
W Polsce coraz więcej uczelni poszerza swoją ofertę o kierunki związane z badaniem i analizą Big Data. W dobie walki o studentów niemal co roku pojawiają się nowe oferty w kolejnych miastach. Są to już nie tylko studia podyplomowe, ale też kierunki magisterskie. Przy wyborze uczelni warto zwrócić uwagę na jej prestiż, program, kadrę wykładowców. Do walki o studentów z tej branży stają nie tylko duże miasta, takie jak: Warszawa (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Uniwersytet Warszawski), Poznań (Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu), Katowice (Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach) ale też Białystok, który planuje otworzyć dwa nowe kierunki studiów podyplomowych związane z Data Scientist (Politechnika Białostocka).
Specjaliści Big Data mają wiele określeń: badacze danych, władcy danych, a wreszcie „cyfrowi czarodzieje”. Spośród tych wszystkich określeń, to ostatnie miano wydaje się najwłaściwsze: dokonują rzeczy niemal magicznych, zbierając i analizując obszerne zbiory danych, a następnie, na ich podstawie, wyciągając zaskakujące wnioski. To do nich należy przyszłość!
Joanna Niemyjska (Zielona Linia 19524, Centrum Informacyjne Służb Zatrudnienia)
Źródło: SAS